Zielony listek - jestem za a nawet przeciw

Zielony listek od stycznia 2017

Wiele emocji wywołują zmiany jakie mają wejśc w styczniu 2017.

Zajmijmy się zielonym listkiem czyli naklejką, którą każdy świeży kierowca będzie musiał nakleić na przedniej i tylnej szybie.

Jaka była intencja ustawodawcy?

Ostrzeżenie innych kierowców, że pojazdem kieruje niedoświadczona osoba, która być może popełni jakiś błąd, coś zrobi wolniej, że trzeba na zachowanie tego pojazdu szczególnie uważać i traktować z odrobiną pobłażliwości i cierpliwości.

Wszystko super ale to się nie uda. Nie w Polsce.

Przecież już od dziesiątków lat po polskich drogach poruszają się dziesiątki tysięcy pojazdów na które trzeba zwracać szczególną uwagę i traktować z pewną pobłażliowścią.
Są to oczywiście pojazdy nauki jazdy, elki.

Jaka jest reakcja naszych rodaków gdy elka zgaśnie przy ruszaniu na zielonym świetle?
- Sygnał dźwiękowy, długi kilkakrotny

Jaka jest reakcja gdy elka prawidłowo korzysta z zielonej strzałki?
- Jedź k.... co stoisz?

Kogo trzeba z trąbieniem wyprzedzić bo jedzie zgodnie z ograniczeniem prędkości?
Elkę...

I taka sama będzie reakcja naszych wspaniałych rodaków na pojazd z zielonym listkiem...

Kierowca z zielonym listkiem będzie w tym kraju napiętnowy, obdtrąbiony i wykrzyczany.
Jak się będzie czuł ten młody dzieciak czy młoda dziewczyna na którą całe skrzyżowanie będzie trąbić?

A przecież walczymy z wykluczeniem społecznym.
Zielony listek nie w tym kraju panowie posłowie i panie posłanki.