Kilka porad przed
egzaminem
Na początku najważniejsze jest opanowanie zdenerwowania i stresu.
Jeżeli stres w danym momencie staje się nie do wytrzymania, warto
poprosić egzaminatora o możliwość zjechania i
zatrzymania pojazdu na poboczu po to by wziąć kilka głębokich
wdechów i uspokoić się. Bardzo często egzaminatorzy przychylnie
podchodzą do takiej prośby. Mają świadomość jak bardzo może
być to stresująca sytuacja dla zdających.
Egzamin zawsze rozpoczyna się od sprawdzenia tożsamości osoby zdającej. Potrzebnym dokumentem może tu być dowód osobisty, paszport lub karta pobytu. Należy zadbać by dokument ten nie był zniszczony lub nieczytelny , aby egzaminator nie miał wątpliwości, które uniemożliwiały by przeprowadzenie egzaminu.
Egzamin na prawo jazdy jest oficjalnie nazwany egzaminem państwowym. Dobre wrażenie zrobi schludny, skromny ubiór i kulturalne zachowanie. Nie wskazane jest żucie gumy czy bluzka z głębokim dekoltem. Istotne jest też obuwie, powinno być wygodne i odpowiednie do jazdy. Odpadają buty na wysokich obcasach. Zawsze można zmienić obuwie przed egzaminem. Pozycja jaką przyjmujemy za kierownicą jest równie ważna. Fotel powinien być ustawiony by pozycja za kierownicą była prawidłowa i wygodna w jednym. Pozycja „półleżąca” lub „na szybie” na pewno nie zasugeruje egzaminatorowi, że osoba została solidnie przeszkolona, jeśli nie potrafi prawidłowo przygotować się do jazdy. Na pewno docenimy to w czasie jazdy i może egzaminator zauważy taką dbałość o szczegóły.
Egzamin zawsze rozpoczyna się od sprawdzenia tożsamości osoby zdającej. Potrzebnym dokumentem może tu być dowód osobisty, paszport lub karta pobytu. Należy zadbać by dokument ten nie był zniszczony lub nieczytelny , aby egzaminator nie miał wątpliwości, które uniemożliwiały by przeprowadzenie egzaminu.
Egzamin na prawo jazdy jest oficjalnie nazwany egzaminem państwowym. Dobre wrażenie zrobi schludny, skromny ubiór i kulturalne zachowanie. Nie wskazane jest żucie gumy czy bluzka z głębokim dekoltem. Istotne jest też obuwie, powinno być wygodne i odpowiednie do jazdy. Odpadają buty na wysokich obcasach. Zawsze można zmienić obuwie przed egzaminem. Pozycja jaką przyjmujemy za kierownicą jest równie ważna. Fotel powinien być ustawiony by pozycja za kierownicą była prawidłowa i wygodna w jednym. Pozycja „półleżąca” lub „na szybie” na pewno nie zasugeruje egzaminatorowi, że osoba została solidnie przeszkolona, jeśli nie potrafi prawidłowo przygotować się do jazdy. Na pewno docenimy to w czasie jazdy i może egzaminator zauważy taką dbałość o szczegóły.
Podczas części egzaminu w ruchu drogowym należy bardzo uważnie
słuchać poleceń egzaminatora, który ma obowiązek
wyraźnie i odpowiednio wcześnie poinformować o planowanych
manewrach. Egzaminator nie może wydać polecenia wbrew przepisom
ruchu drogowego. Jeżeli za późno został rozpoczęty wymagany
manewr i groziłoby to stworzeniem niebezpieczeństwa należy
natychmiast z niego zrezygnować. Egzaminator podejmie decyzję, co
do dalszej trasy . Jeśli sami stworzyliśmy zagrożenia to przerwie
egzamin.
Egzaminator nie wie, kto tak naprawdę siedzi za kierownicą i jakie posiada ta osoba umiejętności, dlatego będzie on reagował znacznie szybciej i zdecydowanie na jego zdaniem niebezpieczne sytuacje. Uspokoimy sytuację jeśli takie elementy jak: ruszanie, hamowanie czy też zmiana pasa ruchu będą wykonywane w sposób płynny i przewidywalny. Nie jedzmy także zbyt wolno. Jeżeli warunki na to zezwalają to należy jechać z prędkością obowiązującą na danym odcinku drogi. Jednak jeśli zauważamy, że przy znacznej prędkości zwracamy mniejszą uwagę na sytuację na drodze to warto ją zmniejszyć. Informowanie na bieżąco o swoich decyzjach egzaminatora pozytywnie wpływa na przebieg egzaminu.
Nie jest możliwe uzyskania polecenia skrętu w ulicę gdzie był zakaz wjazdu. Jest to obecnie prawnie zabronione, a rejestracja przebiegu egzaminu gwarantuje nam, że taka komenda nie padnie. Może paść polecenie, aby skręcić na ”najbliższym możliwym skrzyżowaniu…” w podanym kierunku i wtedy należy stosując się do znaków i wybrać odpowiednie miejsce do skrętu. Nie musi to być najbliższe bieżące skrzyżowanie. Należy pokazać, że jest się bezpiecznym i przewidującym kierowcą.
Egzamin to czas na udowodnienie, że potrafimy jeździć, a nie okazja by egzaminator nas oblał. Z takim podejściem należy podchodzić do egzaminu.
Egzaminator nie wie, kto tak naprawdę siedzi za kierownicą i jakie posiada ta osoba umiejętności, dlatego będzie on reagował znacznie szybciej i zdecydowanie na jego zdaniem niebezpieczne sytuacje. Uspokoimy sytuację jeśli takie elementy jak: ruszanie, hamowanie czy też zmiana pasa ruchu będą wykonywane w sposób płynny i przewidywalny. Nie jedzmy także zbyt wolno. Jeżeli warunki na to zezwalają to należy jechać z prędkością obowiązującą na danym odcinku drogi. Jednak jeśli zauważamy, że przy znacznej prędkości zwracamy mniejszą uwagę na sytuację na drodze to warto ją zmniejszyć. Informowanie na bieżąco o swoich decyzjach egzaminatora pozytywnie wpływa na przebieg egzaminu.
Nie jest możliwe uzyskania polecenia skrętu w ulicę gdzie był zakaz wjazdu. Jest to obecnie prawnie zabronione, a rejestracja przebiegu egzaminu gwarantuje nam, że taka komenda nie padnie. Może paść polecenie, aby skręcić na ”najbliższym możliwym skrzyżowaniu…” w podanym kierunku i wtedy należy stosując się do znaków i wybrać odpowiednie miejsce do skrętu. Nie musi to być najbliższe bieżące skrzyżowanie. Należy pokazać, że jest się bezpiecznym i przewidującym kierowcą.
Egzamin to czas na udowodnienie, że potrafimy jeździć, a nie okazja by egzaminator nas oblał. Z takim podejściem należy podchodzić do egzaminu.
Instruktorzy z www.albar.krakow.pl to rewelacyjni ludzie. Świetnie uczą prowadzić samochód.
OdpowiedzUsuńZdałem egzamin na prawko. Duża w tym zasługa szkoły jazdy www.albar.krakow.pl!
OdpowiedzUsuńPolecam szkołę jazdy www.albar.krakow.pl - to instruktorzy, którzy mają bogatą wiedzę i świetnie potrafią przygotować do egzaminu na prawo jazdy.
OdpowiedzUsuńNa pewno jedna z ważniejszych rzeczy to spokój, a spokój może zapewnić nam np. nowa opcja jaką są wakacje z prawem jazdy w Łomży ponieważ łączysz przyjemne z pożytecznym.
OdpowiedzUsuń