czwartek, 14 kwietnia 2016

Symulator jazdy samochodem


Symulator jazdy samochodem – fajna zabawka czy pomoc w nauce?

Kilka dni temu miałem okazję sprawdzić swoje umiejętności kierowcy na symulatorze jazdy 
 samochodem.




Muszę się przyznać, że miałem nastawienie dość sceptyczne jeśli chodzi o symulator. Jako instruktor wiem, że nic nie zastąpi prawdziwej jazdy w realu. Jednak po kilkunastu minutach zabawy na symulatorze stwierdziłem, że jest to jednak interesujące i ciekawie zrobione urządzenie. Jak wygląda symulator widać na załączonych zdjęciach. Monitory mogą być 3 i symulować także boczne lusterka, ale taka opcja jest dużo droższa.
Symulator wyposażony jest w programy obejmujące szkolenie na samochodach osobowych, ciężarówkach, aż do autobusów.
Do wyboru mamy skrzynie biegów zarówno manualną jak i automatyczną.
Co mnie bardzo zdziwiło, jeżeli zbyt szybko puścimy pedał sprzęgła lub nie dodamy gazu samochód zgaśnie, i to jest bardzo cenne w szkoleniu kursanta.
Program oferuje nam zadania na placu manewrowym, parkowanie, różne zadania z techniki kierowania samochodem, no i oczywiście jazdę po mieście.
Jest w programie kilka błędów i niedociągnięć, boty jeżdżące po mieście są niezbyt inteligentne i wjeżdżają w nas czasami nawet jak mamy pierwszeństwo ( a może tak miało być??? – reguła ograniczonego zaufania wobec innych uczestników ruchu?).
Podsumowując: urządzenie moim zdaniem może być przydatne w pierwszej fazie praktycznego szkolenia. Pomaga w nabraniu nawyków puszczania sprzęgła, hamowania, dodawania gazu, zmiany biegów. Poprzez zabawę uczy podstaw techniki kierowania samochodem.
Niestety pewnie nie trafi do zbyt wielu osk, ze względu na wysoką cenę. Wersja podstawowa kosztuje kilkanaście tysięcy ( spokojnie za tą kwotę można pomyśleć o zakupie prawdziwego samochodu szkoleniowego).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz